wtorek, 29 sierpnia 2017
Divided Kingdom
Delta, świat o pięciokroć większy od tego, który znamy. Tajemniczy, niezbadany, jednak w tym wielkim świecie interesuje nas tylko kilka królestw, cztery wyspy tętniące magią i będące domem dla tajemniczych stworzeń, takich jak wilki, elfy, smoki, jednorożce czy krasnoludy. Wilki, które stały się jednością z magią za pomocą swoich umiejętności, utworzyły portal między alternatywnymi rzeczywistościami. Pojawiły się na „ziemi” już w prehistorii i razem z innymi stworzeniami żyły i rozprzestrzeniły się po drugim świecie, w którym nie istniały magiczne zwierzęta. Przez to pojawiły się tam wilcze pokolenia nieumiejące używać magii. W czasie gdy w Delcie trwało ciągłe średniowiecze, to Ziemia od pojawienia się gatunku, zwanego ludźmi rozwijała się w niezwykłym tempie. Wilczury w ukryciu pomagały im się rozwijać, w pewnym momencie były nawet nazywane przez nich bóstwami. Powstała religia, która czciła magiczne stworzenia. Staliśmy się dla nich niczym anioły stróże, ale każdy kiedyś zwątpi w to, co wierzy. Wraz z rozwojem i dotarciem do 2000 roku wilki zaczęły mieć trudności z ukrywaniem się, były zabijane, tylko po to by ludzie zyskali trofea, futro, lub zwyczajny spokój duszy. Magiczne zwierzęta wracały tam już coraz rzadziej, zaczynały się obawiać dwunogów, przez to, że tak szybko się rozwijali. Cieszyli się, że są bezpieczni w swoim świecie, ale nigdy nie poznali tego, co kryje się za oceanem, nigdy nie byli tam sami. Pewnego dnia na Delcie pojawili się ludzie, którzy przypłynęli z nieskończonego morza. Całe floty przycumowały do jednej z wysp. Te kruche, niby bezbronne stworzenia pokazały swą potęgę, poprzez posiadaną technologię, dużo bardziej rozwiniętą niż tą na ziemi. Podbiły tereny, które utraciły całą magię i już po kilku latach powstało Imperium. Nastąpił skok cywilizacyjny, ludzie byli do przodu z technologią co najmniej o kilka millenium. Rozpoczęła się nowa era. Gatunki z czasem zaczęły się łączyć, przez co powstawały nowe rasy. Z każdym rokiem jest coraz więcej mieszanek i ich liczba wziąć się zwiększa. Wilki za pomocą magii powstrzymują ludzi od ataku na ich tereny. Ziemie Delty, przez nagłe zmiany zaczęły odczuwać głębokie cierpienie, źródło magii, czyli wieczna studnia, znajdująca się głęboko pod ziemią wybuchła z ogromną siłą niszcząc królestwo Qan'rat, pozostawiając po nim tylko pył i dom dla najbardziej plugawych stworzeń. Ludzie pewni, że to dzieło wilków i reszty stworzeń zamieszkujących Deltę, pozostawili prawowitych mieszkańców tych ziem w spokoju. Zapanował pokój, na następne tysiąc lat. Ale jak to potoczy się dalej...?
Kontakt: Talon (H)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szablon
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz